Blogosfera

Przydatna wiedza na temat walut i biznesu oraz fakty z życia Amronetu.

Powrót do Blogosfery wróć
Flaga USA

Oczy inwestorów zwrócone na bank USA. Komentarz walutowy.

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę – drugi temat na rynkach walutowych to decyzje banku centralnego w USA

Dziś kolejne posiedzenie FED, gdzie ekonomiści spodziewają się poważnych decyzji. Temat wojny w Ukrainie pozostaje głównym tematem, który determinuje nastroje rynkowe, jednakże dziś wieczorem (o godzinie 19.00 czasu polskiego) na pierwszy plan wysunie się amerykański bank centralny. Od blisko roku spekulowano na temat pierwszej podwyżki stóp procentowych w USA. Do tej pory do niej nie doszło. Prawdopodobnie poznamy najnowsze prognozy gospodarcze Fed, które uwzględniają wojnę w Ukrainie. Eksperci liczą też na nowe wskazówki związane z programem, w wyniku którego wydrukowano już biliony dolarów. Inwestorzy czekają na pierwszą podwyżkę stóp procentowych (od 2018 roku). Zapoczątkuje się cały cykl, którego celem jest m.in. wyhamowanie inflacji. Tempo wzrostu cen osiągnęło w USA w ostatnich miesiącach najwyższe poziomy od dekad. W lutym inflacja wyniosła 7,9 proc. Takich podwyżek cen nie było od 40 lat.

O podwyżkach stóp procentowych w USA mówi się od blisko roku. Wśród analityków rynkowych panuje przekonanie, że właśnie teraz nadszedł czas, by przejść od zapowiedzi do czynów. „Podczas swojego sprawozdania przed Kongresem na początku marca przewodniczący FOMC Jerome Powell niemal potwierdził, że Fed podniesie stopy procentowe w tym miesiącu, mimo ryzyk dla wzrostu gospodarczego związanych z inwazją Rosji na Ukrainę” – wskazują eksperci Ebury. Przyznają, że przed wojną przewidywali podwyżkę w marcu na poziomie 0,5 pkt proc. Rozwój wydarzeń w ostatnich tygodniach złagodził jednak te oczekiwania. Sądzą, że ruch o więcej niż 0,25 pkt proc. jest mało prawdopodobny. Taka jest też powszechna opinia. Ekonomiści PKO BP zauważają też, że inwestorzy wyceniają już kilka kolejnych ruchów banku USA. Rynek zakłada, że do końca tego roku będzie w sumie siedem podwyżek po 0,25 pkt proc. Główna stawka oprocentowania ma zmierzać w kierunku 2 proc. Dla porównania teraz w Polsce wynosi 3,5 proc.

Prognozy gospodarcze i konferencja prezesa FED.

Pół godziny po ogłoszeniu decyzji Fed na konferencji prasowej wystąpi prezes banku. Eksperci liczą, że powie coś więcej na temat programu skupu obligacji, w ramach którego od długiego czasu w amerykańską gospodarkę pompowane są ogromne pieniądze. Miało to na celu złagodzenie negatywnych skutków pandemicznego załamania.

Wieczorem amerykański bank zaprezentuje też najnowsze prognozy gospodarcze. Możliwa jest m.in. niewielka rewizja w dół tempa wzrostu PKB USA. „Gospodarka doświadczyła mocnego ożywienia po okresie niepewności związanej z Omikronem, lecz wiele ryzyk dla wzrostu jest wciąż aktualne, w szczególności poważne zakłócenia łańcuchów dostaw spowodowane przez inwazję Rosji na Ukrainę. Uważamy jednak, że Stany Zjednoczone zostaną nimi dotknięte w mniejszym stopniu niż Europa dzięki względnej izolacji od globalnego popytu i ograniczonej zależności od Rosji pod względem importu ropy i gazu” – oceniają analitycy Ebury. Podczas konferencji prezesa Fed mogą paść słowa, po których oczekiwania inflacyjne pójdą mocniej w górę. To może doprowadzić do większej niepewności na rynkach. „Taka sytuacja byłaby dobra dla dolara, ale niekoniecznie dla złota czy rynku akcyjnego” – ostrzega Stajniak. „Z drugiej strony warto pamiętać, że dolar jest wykupiony, a statystycznie dolar tracił po pierwszej podwyżce w ostatnich cyklach. Jeśli Fed nie będzie nadmiernie jastrzębi i nie dojdzie do większej eskalacji wojny w Ukrainie, to nie można wykluczyć, że kurs EURUSD wyraźnie odbije, co również teoretycznie powinno działać na korzyść złotego” – uważa ekspert XTB.

Średnie kursy NBP na dzień 16.03.2022 o godzinie 14:45 przedstawiają się następująco: kurs euro (EUR) 4.6849 zł, kurs dolara (USD) 4,2653 zł, kurs funta brytyjskiego (GBP) 5.5771 zł, kurs franka szwajcarskiego (CHF) 4.5309 zł.

__________________________________

Przedstawione raporty, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu Amronet.pl. Poglądy te nie są rekomendacją ani doradztwem. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.

nowszy wpis starszy wpis