Podczas dzisiejszej sesji ukazuje kontynuację słabości dolar amerykańskiego. Eurodolar podbił do 1,19647 USD, co jest największym spadkiem dolara od września 2018 r. Sytuacja ta podbija także ceny walut wschodnich, w tym PLN. Już wczoraj kurs dolara do polskiej waluty spadł poniżej poziomu 3,7 zł, przy czym minia wynoszą 3,6570 zł. Oznacza to, że kolejnym poziomem wsparcia będzie poziom 3,61-3,64 zł.

Dolar amerykański ostatnimi tygodniami, nie radzi sobie zbyt dobrze – co więcej rekordy S%P500 pokazują, że taka sytuacja może trwać nadal. Jeśli chodzi o pozostałe waluty to podczas porannej sesji okazały się następujące kursy: kurs euro – 4,3719 zł, kurs franka szwajcarskiego: 4,0541 zł, kurs funta szterlinga: 4,8510 zł.

Dzisiaj ukażą się dane z GUS dotyczące wynagrodzeń i lipcowego zatrudnienia.  Jeśli chodzi o dane makro zagraniczne to okazuje się, że brytyjska inflacja w lipcu wzrosła. Bazowy wskaźnik CPI podniósł się aż do 1,8%. Roczna inflacja cen podniosła się z 0,6% do 1%., w skali miesiąca do 0,4% . Jest to najwyższy poziom od marca 2020 r.

Z kolei inflacja konsumencka w strefie euro, w lipcu spada. Wyniki które ukazał Eurostat nie są zbyt optymistyczne. Wskaźnik CPI w ujęciu miesięcznym spadł o -0,4%, a wskaźnik bazowy wynosi -0,3% – co przerosło konsensus rynkowy. Polska jest w strefie państw o najwyższej inflacji.

Średnie kursy NBP o godzinie 13:00 przedstawiają się następując o: EUR – 4,3947zł, USD- 3,6814 zł, GBP – 4,8661, CHF- 4,0769zł