Rynek walutowy przed Świętami. Komentarz walutowy.
Wiadomości z rynku
Połowa ostatniego miesiąca roku upływa na przedświątecznych spotkania, decyzjach i komunikatach głównych sił decyzyjnych na rynku finansowym. Wczorajsze posiedzenie Rezerwy federalnej FED oraz sesja na Wall Street zakończyła przeszło 2% odbiciem na giełdzie. Zgodnie z oczekiwaniami Komitet zdecydował się przyspieszyć wychodzenie z polityki luzowania ilościowego, a według nowych wytycznych program ma zakończyć się w marcu. Na konferencji prasowej po posiedzeniu Powell podkreślił, że nie będzie podwyżek stóp procentowych przed wygaszeniem programu. Dało to lekki oddech i uspokoiło inwestorów.
Omikron nie taki groźny dla gospodarki.
Dużo mówiło się o potędze amerykańskiej gospodarki, co utwierdziło panujący optymizm dotyczący dalszego kształtu koniunktury. Bierze się pod uwagę, że Omikron pozostaje czynnikiem ryzyka, jednak ludzie przyzwyczajają się do nowej rzeczywistości i już nie reagują w panice na nowe obostrzenia czy regulacje w kwestii pandemii Covid-19. Poziom dostosowania się gospodarek państw, przemysłu i rynków finansowych ocenia się na w miarę ustabilizowane i powracające do pracy w pełni sił, z ciągłą świadomością istnienia zagrożenia, – jest to jednak zagrożenia znane i coraz bardziej opanowane, choćby poprzez sporą wyszczepialność populacji.
Ekonomiści twierdzą, że gdyby gospodarka spowolniła – FED odpowiednio szybko zareaguje, – dostosowując kształt polityki monetarnej. Ten argument utwierdził uczestników rynku, że polityka monetarna będzie normalizowana poprzez silny wpływ na aktywność gospodarczą. W przyszłym roku amerykańska gospodarka może osiągnąć stan pełnego zatrudnienia, co przemawia za rozpoczęciem cyklu podwyżek. Jak wynika z najnowszych prognoz poszczególnych członków Komitetu w 2022 roku można spodziewać się 3 podwyżek stóp procentowych i 3 kolejnych w 2023 roku, ale tempo podwyżek uzależniane będzie od poziomu koniunktury. Większym zagrożeniem niż wcześniej staje się inflacja, którą przy tak wysokim momentum wzrostowym należy zwalczać. Co niestety dla różnych Państw, odbywa się w różnym tempie i inflacja zależna jest od sytuacji gospodarczej w danym Państwie.
Wstępne dane PMI.
Dziś ważnych wydarzeń ciąg dalszy. Oprócz posiedzeń Banku Anglii oraz Europejskiego banku Centralnego EBC poznamy dziś wstępne dane PMI (indeks PMI z ang. Purchasing Managers Index – wskaźnik aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnym w danym kraju) odzwierciedlające poziom aktywności na końcówce roku. Jako pierwsze opublikowane były dane z Francji. Tam wskaźnik liczony dla sektora usługowego okazał się wyższy od prognoz i wyniósł 57.1 pkt. wobec oczekiwanych 56.0 pkt. i 57.4 pkt. w październiku. Nieco mocniej spadł indeks dla przemysłu, bo do 54.9 pkt. z 55.9 pkt. przed miesiącem i mediany prognoz na poziomie 55.5 pkt. Dane z Niemiec miały za to odmienny wydźwięk. Przez sytuację epidemiologiczną wskaźnik odzwierciedlający aktywność sektora usługowego spadł poniżej granicznej wartości 50 pkt. i wyniósł 48.4 pkt. wobec 52.7 pkt. przed miesiącem. Koniunktura w przemyśle nieoczekiwanie się jednak poprawiła, a wskaźnik wzrósł do 57.9 pkt. z 57.4 pkt. poprzednio.
Poza ECB także w Turcji podjęta zostanie decyzja ws. stóp procentowych – oczekiwany jest spadek jednotygodniowej stopy benchmarkowej o 100 pb do 14%. W USA, poza wspomnianym PMI, poznamy także listopadową produkcję przemysłową (prognoza: 0,7% m/m, poprzednio: 1,6% m/m), dane o pozwoleniach na budowę (poprzednio: 1650 tys.), liczbę rozpoczętych budów (prognoza: 1575 tys., poprzednio: 1520 tys.) oraz cotygodniowe dane o liczbie wniosków o zasiłki dla bezrobotnych (prognoza: 185 tys., poprzednio: 184 tys.). Bank Anglii przez ryzyka związane z Omikronem najprawdopodobniej zdecyduje się na odroczenie do początku 2022 pierwszej podwyżki stóp. EBC z kolei może przedstawić dalsze plany dotyczące programu skupu aktywów w 2022 roku. Rynek będzie skupiał się również na wynikach najnowszych projekcji makroekonomicznych.
Na rynku surowcowym poprawa nastrojów sprzyja odbiciu notowań ropy, a WTI wraca w kierunku 72 USD za baryłkę. Złoto natomiast przez gołębi odbiór wczorajszej decyzji FED wychodzi powyżej 1780 USD za uncję.
Złoty jest stabilny. Wczoraj po godzinie 20 nasza waluta względem euro uległa lekkiej aprecjacji, jednak dziś o poranku kurs EUR/PLN wraca na nieco wyższe poziomy. Jeśli wzrosty na giełdach utrzymają się a korekta na głównej parze walutowej zacznie się realizować, wówczas złoty ma szansę na umocnienie a przełamanie kluczowej linii trendu wzrostowego na EUR/PLN może się zmaterializować.
Średnie kursy NBP na dzień 20.12.2021 o godzinie 12:00 przedstawiają się następująco: kurs euro (EUR) 4.6391 zł, kurs dolara (USD) 4.1172 zł, kurs funta brytyjskiego (GBP) 5.4340 zł, kurs franka szwajcarskiego (CHF) 4.4577 zł.
Przedstawione raporty, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu Amronet.pl. Poglądy te nie są rekomendacją ani doradztwem. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.